Od niedawna w restauracji Steak & Grill RESTAURANT znajdującej się w hotelu Moderno na poznańskim Łazarzu można zjeść dania z odświeżonego menu.
W związku z tym, miałam okazję przetestować parę nowych pozycji.
To oczywiście nie pierwsza moja wizyta w tym miejscu, więc znając kunszt Szefa Kuchni Macieja Piątka bardzo się ucieszyłam, że będę miała okazję poznać Jego nowe dania.
Jak nazwa wskazuje zjemy tam steki z wyselekcjonowanych mięs przygotowywanych w piecu opalanym drewnem, ale i nie tylko.
Polecam zajrzeć co jeszcze oferuje tamtejsze menu, bowiem restauracja serwuje także specjały kuchni polskiej i włoskiej.
Poniżej przedstawię wybrane pozycje z nowości – przystawkę, zupę, dwa dania główne oraz deser.
Na przystawkę zjadłam
„Rukola / wołowina marynowana/ buraki / ser dojrzewający / majonez szczypiorkowy”
Rewelacyjne, kruche i soczyste mięso które niesamowitego smaku nabrało dzięki autorskiej marynacie Szefa Macieja. Bardzo się ucieszyłam, że nadal jest w menu. Wcześniej miałam okazję je próbować w innej przystawce na jednej z kolacji degustacyjnych.
Na talerz trafiło na rukoli, pokrojone w plastry z dodatkiem marynowanego buraka z dwoma rodzajami majonezu – szczypiorkowym i buraczkowym, a starty ser był idealną kropka nad “i”
Przystawkę podano wraz z przepysznymi czosnkowymi grzankami.
To było wspaniałe mięsne małe co nieco na początek.
Następnie zostałam poczęstowana porcją degustacyjną, tak dla smaczku, bardzo konkretnie pomidorowego kremu.
„Krem z pieczonych pomidorów/pesto/bursztyn”
Uwielbiam, 100% pomidora w pomidorach, do tego pesto i starty żółty ser oraz odrobina śmietany. Sztos!
Z dwóch dań głównych, pierwsze które otrzymałam na stół, to:
„Risotto szafranowe / groszek / owoce morza”
Ależ to było aromatyczne i pyszne kremowe risotto z groszkiem i odrobiną suszonych pomidorów. Niczym góra złota, w której pławiły się skarby w postaci owoców morza. Mule, krewetki i kalmary. Nie gumowate, nie przeciągnięte, takie jak powinny być.
A drugie:
„Łosoś jurajski /ser pleśniowy / puree ziemniaczane / szpinak z kasztanami”
Łosoś był perfekcyjny, soczysty – w punkt. Został podany z oryginalnie przyrządzonym szpinakiem, bowiem kryły się w nim kawałki słodkich kasztanów, a sos śmietanowy był wzbogacony smaczkiem z sera pleśniowego. Delikatne puree ziemniaczane odnalazło się idealne pod tą wyraźną w smaku szpinakową kompozycję. Rewelacyjnym chrupiącym akcenten były prażone orzeszki pini.
Plus ode mnie również za kawał, powtarzam, kawał cytryny – wygodnej do uchwycenia i wyciśnięcia soku. Nieraz załamuję ręce, jak widzę położony przy rybie cienki plasterek – i jak to wycisnąć?
Na sam koniec oczywiście coś słodkiego, a tutaj to miałam wręcz sweet bombę 😉
Deser to:
„Czekolada / mus z mango / sorbet malinowy”
Przyniesiono mi czekoladową kulę z dookoła ułożonymi bezikami, którą polano gorącym sosem z białej czekolady, trochę opornie się topiła, więc z lekką pomocą po chwili ukazało się jej wypełnienie z sorbetu malinowego na kruszonce oraz mus z mango. Kwaśne-słodkie, zimne-ciepłe, miękkie-twarde. Oj smacznie się działo.
Restauracja w Moderno to bardzo dobry przykład, aby złamać stereotyp, że hotelowe restauracje oferują średniej jakości jedzenie za wygórowaną cenę, przez co często goście „z ulicy” szukając miejsca na posiłek do nich nie zaglądają…
Myślą także, że jest to miejsce dostępne wyłącznie do dyspozycji hotelowych gości, ze standardową kartą dań, opcją zjedzenia śniadania i wypicia drinka wieczorem. Nic mylnego.
Hotele coraz częściej stawiają na jakość swoich restauracji, i jak najbardziej są frontem dla wszystkich „głodnych” chcących się uraczyć dobrą strawą 😉
Wychodząc, moją uwagę zwróciły, (koło leżących menu) kolorowe wydruki. Okazało się, że jest to menu dla dzieci. Bardzo spodobał mi się pomysł na prezentację. Jest kolorowe, wyróżniające się, i zachęcające do zamówienia 🙂 Na pewno zaspokoi dziecięce gusta.
A więc w restauracji Steak & Grill RESTAURANT każdy znajdzie coś dla siebie, a kto naprawdę gustuje w konkretnych mięsnych klimatach na talerzu, z całego serca polecam wybrać się na mięsną stekową ucztę. Jest godnie!